Zgrane.net - blog o grach - strona główna

Blog o grach



Król w Żółci (Robert W. Chambers) w Demon’s oraz Dark Souls

Data publikacji:

Autor:

Jak książka Król w Żółci autorstwa Roberta W. Chambersa rezonuje w grach FromSoftware – Demon’s Souls oraz Dark Souls? Jak możecie się domyśleć z poprzednich artykułów na tym blogu, jestem niereformowalnym fanem dzieł studia deweloperskiego FromSoftware, w tym wymagającej serii Demon’s/Dark Souls i wszystkich jej pochodnych – Bloodborne, Sekiro, Elden Ring itd.

Same Dark Soulsy silnie inspirują się kulturą zachodu oraz europejskim średniowieczem, co widać w formie designu elementów wizualnych takich jak architektura czy uzbrojenie. Oczywiście w trakcie procesu twórczego brane pod uwagę są różnorodne inspiracje czerpiące z malarstwa, charakterystycznych punktów geograficznych czy wszelkich mitologii. Po bardziej bezpośrednie przykłady zapraszam do artykułu poświęconego Matejko-Elden Ring.

<em>Kraina Boletarii w Demon's Souls. By <a href="https://demonssouls.fandom.com/wiki/Boletaria?file=Boletaria.jpg">Daifukkatsu</a>.</em>
Kraina Boletarii w Demon’s Souls. By Daifukkatsu.

Teksty kultury, szczególnie te literackie, są w stanie inspirować twórców gier oraz nadawać ich dziełom oryginalny i niepowtarzalny wymiar. Dotyczy to takich par jak Jądro CiemnościSpec Ops: The Line, I Have No Mouth and I Must Scream Harlana Ellisona oraz gra o tym samym tytule, czy nawet mitologia H.P. Lovecrafta i Bloodborne.

Praktyki łączenia ze sobą dzieł zrzeszają i cementują całe fanowskie społeczności, które skrupulatnie dokumentują wszelkie nawiązania do oryginalnych inspiracji w serialach czy grach. W tym wpisie zagłębię się w twórczość jednego z moich ulubionych autorów grozy, którego wpływ znacząco odbił się na dziełach spod znaku science-fiction i horroru.

A najsmutniejsze jest to, że wielu miłośników tych gatunków nie zdaje sobie z tego sprawy. Można śmiało powiedzieć, że gdyby nie on, to mitologia lovecraftowska byłaby znacznie uboższa. Również design i backstory jednego z bardziej oryginalnych bossów z gry Demon’s Souls (FromSoftware, 2009) byłby inny, lub wręcz postać ta nie istniałby wcale. Podobnie tajemniczy piromanta z Dark Souls (FromSoftware, 2011).

Jesteście zaintrygowani? Wobec tego zapraszam na moją analizę motywu Króla w Żółci, serii autorstwa Roberta W. Chambersa w grach Demon’s Souls i Dark Souls.

O autorze słów kilka

Robert W. Chambers.published by L.C. Page and company, Boston, 1903, Public domain, via Wikimedia Commons
Robert W. Chambers.
published by L.C. Page and company, Boston, 1903, Public domain, via Wikimedia Commons

Podobnie jak w przypadku Lovecrafta, przed wejściem w jakikolwiek świat przedstawiony należy poznać jego twórcę nieco bliżej. Robert William Chambers urodził się w 1865 roku w Nowym Jorku, gdzie jego ojciec stworzył spółkę adwokacką wraz ze swoim teściem.

Co ciekawe, bezpośrednim przodkiem Roberta W. Chambersa był purytański pastor (Roger Williams) i założyciel Providence, stolicy stanu Rhode Island. Jest to pierwsze nawiązanie do H.P. Lovecrafta, który przecież utożsamiany jest z tym właśnie stanem oraz miastem. Po uczęszczaniu na brooklyńską politechnikę Chambers zdecydował na studia poświęcone sztuce w Paryżu (École des Beaux-Arts i Académie Julian) które ukończył w 1893 roku.

Przez jakiś czas malował (m.in ilustracje dla Vogue’a), jednak ostatecznie skłonił się ku pisaniu prozy. Zmarł w 1933 roku w wyniku nieudanej operacji jelit, która trwała, o zgrozo, całe trzy dni.

"W studio" - Marie Bashkirtseff, 1881. Obraz prezentuje wnętrze studia w paryskim Académie Julian. Domena publiczna.
„W studio” – Marie Bashkirtseff, 1881. Obraz prezentuje wnętrze studia w paryskim Académie Julian. Domena publiczna.

Chambers spisał 89 książek, zarówno pojedynczych opowiadań jak i obszernych zbiorów. Pisał zarówno nadnaturalną fikcję w stylu secesyjnym, romanse, powieści przygodowe czy wojenne. W dalszej perspektywie Chambers osiadł głównie w nurcie historycznym i trzymał się go niezwykle długo, choć nie przeszkodziło mu to w napisaniu kilku książek dla dzieci.

Niezwykle bliska była mu tematyka i kultura francuska, w których uwielbiał osadzać swoich bohaterów. Dodatkowo edukacja z zakresu sztuki skutecznie pozwalała mu bawić się formami i wykorzystywać wachlarz specjalistycznych, technicznych pojęć – widać to chociażby w The Mask (1895 – część zbioru Króla w Żółci), której akcja rozgrywa się ekskluzywnie w paryskim środowisku artystycznym.

Dodatkowo jego pierwsza książka, In The Quarter z 1894 prezentuje historię w dzielnicy łacińskiej w Paryżu, tak więc można uznać, że żywił wobec tego miasta ciepłe uczucia.

Ja jednak skupię się na jego drugiej książce wydanej w 1895 roku – Królu w Żółci. Jaki jest jej sens, oraz czemu jest tak niezwykle intrygująca?

<em>Okładka pierwszego wydania Króla w Żółci z 1895 roku. Domena publiczna via Wikimedia Commons.</em>
Okładka pierwszego wydania Króla w Żółci z 1895 roku. Domena publiczna via Wikimedia Commons.

Spis treści

Należy sobie coś od razu wyjaśnić – Król w Żółci, znany w oryginale jako The King in Yellow napisany przez Roberta W. Chambersa w 1895 roku nie jest jednolitą książką. Jest to zbiór dziesięciu opowiadań, z czego jedno, The Prophets’ Paradise, jest podzbiorem zawierającym aż dziewięć onirycznych utworów liryczno-poetyckich.

Reszta historii znajdujących się w głównym zbiorze również nie jest spod znaku jednej kategorii. Widać tutaj całe spektrum rozwijającego się warsztatu Chambersa – od gotyckiego horroru jak u Poego (The Demoiselle d’Ys) aż po polityczny thriller osadzony w realiach historii alternatywnej (The Street of the First Shell).

Każda z opowieści znajdujących się w Królu […] jest warta uwagi, jednak w celu analizy kontekstu w Demon’s/Dark Souls muszę ograniczyć się jedynie do kilku z nich.

Mianowicie do tych, które złączone są postacią tytułowego Króla w Żółci. Są to następująco: The Reparer of Reputations, The Mask, In the Court of the Dragon oraz The Yellow Sign.

All hail the King

Wymienione wyżej historie połączone są motywem nadnaturalnej istoty noszącej żółte łachmany i koronę, która narzuca swoją wolę ludziom kontrolując ich niczym marionetki – to jest właśnie Król w Żółci.

<em>Hastur - Król w Żółci. By <a href="https://kinginyellow.fandom.com/wiki/Hastur?file=214835844694597670_jpiPpzdM.jpg">Rowainrrr</a>.</em>
Hastur – Król w Żółci. By Rowainrrr.

Świat śmiertelników może kojarzyć go jedynie za sprawą tajemniczego scenariusza teatralnej sztuki o tym samym tytule – The King in Yellow. Autor scenariusza zastrzelił się, nie mogąc znieść napisanych przez siebie fragmentów, a w efekcie nie kończąc ostatnich aktów.

Nie przeszkodziło to w wydaniu rękopisu i w równie szybkiemu wycofaniu go z publicznego obiegu. Wpływ Króla w Żółci wprowadzał czytelników bowiem w stany deliryczne, euforyczne oraz do załamań nerwowych i halucynacji. Do czasu rozgrywania się fabuły Naprawiacza Reputacji (The Reparer of Reputations) książka ta zeszła do podziemia i jedynie gdzieniegdzie natrafić można na znoszony i wytarty od przeglądania tom.

O czym jednak jest to dzieło?

<em>Sztuka Król w Żółci nieznanego autorstwa. Wizualizacja. By <a href="https://kinginyellow.fandom.com/wiki/The_King_In_Yellow_(Reconstructing_The_Play)?file=214835844694597666_xjjTe464.jpg">Rowainrrr</a>.</em>
Sztuka Król w Żółci nieznanego autorstwa. Wizualizacja. By Rowainrrr.

Lore sztuki teatralnej

Sztuka skupia się na królewskim dworze przeklętego miasta Carcosa, ulokowanym nad brzegiem rzeki Hali w odległym gwiazdozbiorze Hyades, gdzie świecą dwa słońca a na niebie błyszczą czarne gwiazdy. W przedstawionych w opowiadaniach fragmentach fikcyjnej sztuki teatralnej jedną z głównych postaci jest Cassilda, osamotniona królowa.

W kwestii tego, jakim królestwem rządzi Cassilda, czy jest to Carcosa, Ythil, a może miasto Hastur, nie mamy jednoznacznego potwierdzenia.

<em>Ilustracja przedstawiająca Carcosę. Autor nieznany. By <a href="https://kinginyellow.fandom.com/wiki/Carcosa?file=Tumblr_llrri1h6Cx1qb3218o1_500.jpg">Karmagraphik</a>.</em>
Ilustracja przedstawiająca Carcosę. Autor nieznany. By Karmagraphik.

Sama sztuka objawia się czytelnikom Chambersa w pojedynczych fragmentach i w formie wyrwanych z kontekstu scen, często pozostawiając dużo miejsca na interpretację. Nie ulega jednak wątpliwości że niepewność, napięcie i ładunek emocjonalny obecny podczas czytania tego utworu wpływają na odbiorców przejmującym strachem oraz gorączkowym podnieceniem.

Motyw księgi o takiej mocy, która jest niezwykle tajemnicza, niemal niedostępna oraz może zapewniać kontakt ze światem nadprzyrodzonym przejawiał się w historii przed Chambersem i po nim – wskazać można chociażby prekolumbijski Kodeks Grolier czy niesławny Necronomicon z mitologii H.P. Lovecrafta. Sam Lovecraft podziwiał Roberta W. Chambersa i bardzo cenił jego dzieła. Po dogłębniej opisany motyw Necronomiconu zapraszam do poniższego artykułu.

<em>Kodeks Grolier cywilizacji Majów. Domena publiczna.</em>
Kodeks Grolier cywilizacji Majów. Domena publiczna.

Intencje Króla, czasem interpretowanego jako Hastur (od nazwy miasta) lub w formie swojego awatara w sztuce teatralnej – Nieznajomego w Bladej Masce – nie są jasne.

Wykorzystuje on swoją presję na wybranych jednostkach na Ziemi (często na nieszczęsnych czytelnikach scenariusza sztuki) by rozwijać i budować swoje wpływy oraz potęgę. Jest bogiem z innego uniwersum i, podobnie jak bardziej popularny Cthulhu, pragnie władzy i posłuchu kosztem ludzkiego zdrowia i psychiki.

<em>Sztuka Król w Żółci w teatrze. Na scenografii dostrzec można Żółty Znak. Wizualizacja. By <a href="https://kinginyellow.fandom.com/wiki/The_King_In_Yellow_(The_Play)?file=Play_stage.jpg">Velvet Android</a>.</em>
Sztuka Król w Żółci w teatrze. Na scenografii dostrzec można Żółty Znak. Wizualizacja. By Velvet Android.

Jako ciekawostkę warto dodać, że pierwsze wzmianki o Hasturze czy Carcosie swoją premierę miały w twórczości Ambrose’a Bierce’a (1842-1913/14) jeszcze w latach 80. XIX wieku. Zostały one później zapożyczone i rozbudowane przez Chambersa, a w dalszej perspektywie przez samego Lovecrafta.

Analiza głównego motywu

Skoro, mam nadzieję, udało mi się wyjaśnić podstawy historii oraz źródło mocy Króla w Żółci, mogę przejść do głównego motywu, który w dalszej perspektywie będę przyrównywał do gier FromSoftware.

Analizować będę główną linię fabularną Naprawiacza Reputacji, pierwszej i zarazem najbardziej rozbudowanej historii w Królu w Żółci. Fabuła osadzona jest w alternatywnych i dystopijnych latach 20. XX wieku. Należy pamiętać, że zbiór Król w Żółci wydany został w 1895 roku, tak więc Chambers w dużym stopniu musiał obmyślić przebieg światowej polityki, konfliktów i zmian społecznych na ćwierć dekady w przód.

I nadmienię, że wykreował całkiem interesujący scenariusz, w którym samobójstwo w Ameryce zostało uznane za zbrodnię. Rząd podjął jednak inicjatywę utworzenia w miastach USA Komór Śmierci dostępnych dla każdego, kto pragnie popełnienia bezbolesnego i szybkiego samobójstwa.

Według rządu jest to ważny krok w drodze do rozwoju społeczeństwa Ameryki, podczas gdy reszta świata cierpi pod opresją Rosji oraz rozprzestrzeniającej się anarchii.

<em>Komora Śmierci. By <a href="https://santiagocaruso.com.ar/gallery/kinginyellow/">Santiago Caruso</a>.</em>
Komora Śmierci. By Santiago Caruso.

W tych okolicznościach poznajemy narratora pierwszoosobowego, jakim jest Hildred de Calvados Castaigne. Na skutek nieszczęśliwego upadku z konia i doznania obrażeń głowy został poddany diagnozie klasyfikującej go jako niepoczytalnego, co poskutkowało czasowym wysłaniem go do zakładu zamkniętego.

Sam Hildred zaprzeczał jakimkolwiek problemom psychicznym, choć faktycznym następstwem wypadku było powolne nerwowe załamanie i rozwój obsesji na punkcie sztuki Król w Żółci, którą przeczytał w czasie swojej rekonwalescencji.

Hildred Castaigne czytający Króla w Żółci. Domena publiczna.
Hildred Castaigne czytający Króla w Żółci. Domena publiczna.

Na przestrzeni opowiadania Hildred poznaje tajemniczego Oscara Wilde’a, wyrzutka i kalekę, który jednak posiada znaczną sieć wpływów nie tylko w Nowym Jorku, ale i na całym świecie. Jest on tytułowym Naprawiaczem Reputacji, który szantażem, umowami i swoimi poplecznikami dotkniętymi wpływem Króla w Żółci ratuje ludzi od skandali dosłownie “naprawiając” im reputację. Wilde wmawia Hildredowi, że ten jest potomkiem samego Hastura i że jest predestynowany do odbudowy świata na nowo.

Księga pana Wilde’a, Imperialna Dynastia Ameryki opisuje drzewo genealogiczne od czasów świetności Carcosy aż do teraźniejszości sugerując, że kolejnymi pretendentami do tronu Króla w Żółci są zarówno Hildred jak i jego kuzyn, Louis. By jednak całkowicie zostać jedynym sukcesorem tronu i poprowadzić ludzkość ku odbudowie, Hildred musi rozdzielić Louisa i jego narzeczoną a następnie wygnać lub zabić swojego kuzyna.

Owładnięty szaleństwem, chciwością i zazdrością Castaigne zdobywa tajemniczy złoty diadem który, jak się zdaje, wywołuje jego imię. Hildred wierzy, że diadem jako królewskie insygnium władzy zapewni mu długowieczność. Ostatecznie po rozesłaniu tajemniczego Żółtego Znaku swym poddanym, kłótni z kuzynem o pretensje do fikcyjnego tronu i nieudanym zabójstwie narzeczonej Louisa, Hildred zostaje złapany.

<em>Oszalały Hildred Castaigne zakładający diadem. By <a href="https://santiagocaruso.com.ar/gallery/kinginyellow/">Santiago Caruso</a>.</em>
Oszalały Hildred Castaigne zakładający diadem. By Santiago Caruso.

Czy to wszystko wydarzyło się jednak naprawdę?

Hildred jako narrator niewiarygodny, czyli taki, którego relacji nie można do końca ufać ze względu na jego kondycję psycho-fizyczną jest naturalnie całkowicie przekonany o swojej racji. Czytelnik nie ma wglądu w obiektywny rozwój wypadków i zmuszony jest podążać tokiem wydarzeń opisywanym przez narratora, który, jak głosi nota redaktorska na końcu opowieści, popełnia samobójstwo w zakładzie dla obłąkanych.

Wiele musiałem pominąć w całej fabule, jednak jest to jedna z najbardziej ezoterycznych i niepokojących opowieści Chambersa, która moim zdaniem swoją formą w budowaniu napięcia wcale się nie zestarzała. Dzieło to współcześnie skrywa niezwykły adaptacyjny potencjał. Potwierdza to np. serial True Detective (Cary Joji Fukunaga, 2014), którego pierwszy sezon oparty jest właśnie o motyw sztuki Króla w Żółci.

Plakat promujący 1 sezon True Detective. By Roger Murtaugh.

I wreszcie, po wielu stronach pisania o literaturze, tajemniczych miastach w gwiazdach oraz szaleńcach, mogę skierować artykuł na tory prowadzące do gier cyfrowych.

 

Strony: 1 2

Dodaj komentarz